Chłopcy wygrali wszystkie kategorie w, których byli nominowani oraz znakomicie zaśpiewali “Best Song Ever". Sam Harry wygrał wszystkie czyli dwie kategorie w, których był nominowany.
Jeszcze tylko przypomnienie w jakich kategoriach chłopcy byli nominowani....
- Music Group (najlepszy muzyczny zespół) - One Direction
- Love Song (najlepsza miłosna piosenka) – „Little Things”
- Single By Group (najlepszy singiel zespołu) – „LWWY”
- Summer Tour – One Direction, Take Me Home Tour
- Male Hottie (największy przystojniak) – Harry Styles
- Smile (najlepszy uśmiech) – Harry Styles
1D są królami tegorocznej gali TCA, ooo tak :PP
/By Nika i Aśka
Miłego dnia kochani<33
poniedziałek, 12 sierpnia 2013
niedziela, 11 sierpnia 2013
Wczoraj Louis zrobił sobie trzy nowe tatuaże:
Z gry w kółko i krzyżyk na prawym przedramieniu:
http://24.media.tumblr.com/ c1107ca00493d1789206ceb38f1d162 4/ tumblr_mrd1p0eT7O1rdk54go1_250. png
Napis "BUS 1" na prawym przedramieniu; taki sam posiada Zayn i jest to nazwa tour busa 1D:
http://31.media.tumblr.com/ 02ef5eaf5e1f51ccf2803289b75de88 3/ tumblr_mrd1p0eT7O1rdk54go2_250. png
Kolory w grze w karty wokół lewego nadgarstka:
http://24.media.tumblr.com/ e4ee6d0ff6237c885b578c76df5f708 3/ tumblr_mrd1p0eT7O1rdk54go3_1280 .jpg
/By Nika, pozdrawiam <33
piątek, 9 sierpnia 2013
Rozdział XXV - Epilog
Rozdział XXV - Epilog
OD AUTORKI cz.1 : Chcę serdecznie podziękować wszystkim czytelnikom mojego opowiadania za to, że po prostu byli. Może i to zakończenie nie jest zadowalające, ale mimo wszystko mam nadzieję, że się wam spodoba. To tyle ode mnie jak na razie reszta na koniec <3KILKA DNI PÓŹNIEJ
* z perspektywy narratora *
Siedziała właśnie na łóżku pogrążona w myślach, gdy do pokoju wszedł szeroko uśmiechający się Niall.
- Wróciłem! - krzyknął po czym rzucił się na dziewczynę, mocno ją przytulając.
- Hej Nialler możemy pogadać? - zapytała odsuwając od siebie blondyna.
- Oczywiście, że tak - odparł, po czym spojrzał na nią, a gdy dostrzegł cień smutku w jej oczach zapytał - Coś się stało?
- Nie nic... To znaczy tak, bo ja... - Alison nie potrafiła powiedzieć mu tego co od niedawna snuje się w jej umyśle. Nie chciała go zranić, obiecała nigdy go nie zdradzić, a teraz po tej imprezie wszystko się skomplikowało. Była pewna, że chłopak jej tego nie wybaczy.
- Spokojnie mi możesz powiedzieć - szepnął pokrzepiająco chwytając jej dłoń.
- Obiecaj, że wysłuchasz mnie do końca i postarasz się opanować nerwy - spojrzała w jego błękitne tęczówki z nadzieją.
- Obiecuję - odpowiedział niepewnie, na co Ali westchnęła i zaczęła powoli, starając się dobrać słowa jak najlepiej.
- Pamiętasz, że niedawno poszłam na impręzę bez ciebie, a ty tego samego dnia wyjechałeś do swoich rodziców? - chłopak pokiwał głową na znak, że pamięta. - Tej nocy wydarzyło się coś, co nigdy nie powinno mieć miejsca. Mówię ci z góry, że znienawidzisz mnie za to co powiem, ale nie chcę ukrywać przed tobą niczego, gdyż nie byłoby to fair. Ja... - jej głos zawiesił się, a po policzku spłynęła pojedyncza łza smutku. - ... przespałam się z Harry'm.
W pomieszczeniu zapadła cisza, w której Alison potrafiła usłyszeć przyspieszone bicie swojego serca. Spuściła wzrok niezdolna spojrzeć w oczy swojego już zapewne byłego chłopaka. Wyślizgnęła dłoń z uścisku Niall'a, po czym wstała i wolno ruszyła w stronę drzwi. Łzy spływały po jej policzkach w zawrotnym tempie, a nogi odmawiały posłuszeństwa.
- Kocham cię - szepnął Niall, a Alison przystanęła i powoli odwróciła się w stronę chłopaka.
- Co powiedziałeś? - zapytała, przełykając gulę rosnącą w gardle.
- Że cię kocham Ali - odparł i posłał jej szczery uśmiech.
- Nie rozumiem. Powiedziałam ci przed chwilą, że cię zdradziłam, a ty mi mówisz, że mnie kochasz... Czy ten świat oszalał? - zapytała, a po jej policzku spłynęły kolejne łzy. Niall podszedł do niej i niepewnie objął ją w pasie, przyciągając do siebie.
- Nie kochanie nie oszalał. Ja wiedziałem o wszystkim od przedwczoraj, bo Harry mi wszystko powiedział gdy rozmawiałem z nim na Skypie. Byłem na ciebie zły i w tamtym momencie cię nienawidziłem, ale Styles wyjaśnił mi, że oboje byliście pod wpływem alkoholu. Nie byłem pewny czy ty przyznasz się do tego, ale jak widać kochasz mnie i dziękuję, że jesteś ze mną szczera - wytłumaczył wszystko dziewczynie, a ona otworzyła szeroko oczy, po czym wtuliła się w tors swojego chyba - nadal - chłopaka. - Jesteś dla mnie najważniejszą osobą i to się nigdy nie zmieni - szepnął całując ją we włosy. - No, a teraz przestań płakać i chodź ze mną na spacer.
Niall pociągnął dziewczynę za dłoń i oboje opuścili pokój, a następnie dom, po czym wolnym krokiem spacerowali ponurymi i opustoszałymi uliczkami Londynu.
KILKA LAT PÓŹNIEJ
* z perspektywy narratora *
Dziewczyna spojrzała na swojego chłopaka starając się opanować nerwy. Brunet z wielkim zaangażowaniem czytał gazetę niemal całkowicie ignorując obecną w pomieszczeniu dziewczynę.
- Mam dość! - warknęła wściekle. - Jeśli nasz związek ma być oparty tylko i wyłącznie na TYM, to ja nie mam zamiaru tego dalej ciągnąć! - wypluła, po czym opuściła mieszkanie, trzaskając drzwiami.
Podmuch lodowatego, grudniowego wiatru dał o sobie znać, gdy przedostawała się przez zaspy śnieżne do furtki. Była ubrana tylko w spodnie, sweter i krótkie botki, a chłodny wiatr przedostawał się przez cienki materiał z łatwością. Wyszła na chodnik, po czym pewnym krokiem ruszyła w stronę ławki stojącej nieopodal. Usiadła na niej nie zważając na to, iż cała jest usypana śniegiem.
Po chwili poczuła na swoich ramionach jakiś ciepły materiał, a obok niej usiadła inna osoba zwana jej chłopakiem.
- Jessie... - zaczął Malik, ale dziewczyna przerwała mu zaczynając swój monolog.
- Jeśli masz zamiar po raz chyba setny powiedzieć mi, że nie ma się z czym spieszyć i mamy na to czas, to w ogóle się nie odzywaj. Nie mam zamiaru przez resztę swojego życia być dla ciebie tylko dziewczyną bez zobowiązać, chcę być twoja towarzyszką do końca życia i jeszcze dłużej, ale ty... - nie zakończyła, gdyż pewien zirytowany brunet zamknął jej usta w zachłannym pocałunku. - O czym to ja... - zaczęła się zastanawiać, gdy chłopak nieco się od niej odsunął.
- O odpowiedzi na jedno z najprostszych pytań... Czy zostaniesz moją żoną? - zapytał, wyciągając z kieszeni swojej kurtki małe pudełeczko, w którego wnętrzu znajdował się cudny, złoty pierścionek, z malutkim diamencikiem. Dziewczyna pisnęła z zachwytu, po czym rzuciła się w ramiona Zayn'a.
- Och oczywiście, że tak - mruknęła radośnie do jego ucha, po czym złączyła ich usta w namiętnym pocałunku.
- Skoro już tę sprawę mamy za sobą, chodź do domu, bo nie chcę aby moja przyszła żonka zachorowała - uśmiechnął się, po czym oboje ruszyli z powrotem w kierunku ich mieszkania.
24 GRUDNIA - WIGILIA
* z perspektywy Samanthy *
- Mamo mogę ci jakoś pomóc? - zapytałam niepewnie moją rodzicielkę, która wraz z mamą mojego męża przygotowywała dania na wigilijny stół.
- Nie ma takiej potrzeby, a poza tym jesteś w ciąży i nie powinnaś się przepracowywać - odparła z powagą kobieta, na co ja mruknęła coś pod nosem i opuściłam pomieszczenie kierując się do salonu.
Stół przykryty był czerwonym obrusem, na którego rogach widniały zielone, świąteczne motywy. Na nim zaś stało aż dwanaście nakryć. W rogu stała średniej wielkości choinka przyozdobiona cudnymi bombkami, świeczkami i wszelakimi ozdobami.
W pewnej chwili usłyszałam dzwonek do drzwi. Aby w końcu poczuć się użyteczną poszłam je otworzyć. Tuż za nimi ujrzałam dwójkę moich przyjaciół Niall'a wraz z swoją narzeczoną Alison, którzy uśmiechali się do mnie promiennie.
- Cześć kochana - przywitała się radośnie Ali i uściskała mnie, co po chwili zrobił również jej partner.
- Tęskniłam za wami - szepnęłam, gdy weszli do środka i zaczęli zdejmować swoje płaszcze.
- My za tobą też. Jak się czujesz? - zapytał Horan, patrząc znacząco na mój już widoczny brzuch.
- Świetnie, poza tym, że muszę jeść za dwóch - zaśmiałam się, a następnie zaprowadziłam dwójkę do salonu, gdzie zajęli swoje należyte miejsce.
Po około piętnastu minutach dołączyła do nas Jessie i Zayn, którzy oświadczyli, że w marcu się pobierają.
Tak oto o godzinie 20 całą "rodziną" zasiedliśmy do Wigilijnego stołu. Podzieliliśmy się opłatkiem tak jak na świąteczny zwyczaj przystało, po czym zjedliśmy kolację, pośpiewaliśmy kolędy i odpakowaliśmy prezenty.
24 GRUDNIA - WIGILIJNY WIECZÓR
* z perspektywy narratora *
Przyszła mama stanęła przed ogromnym oknem wpatrując się w przestrzeń znajdującą się tuż za nim. Cieszyła się z tego wszystkiego co ma i kim jest. Była szczęśliwa, tak po prostu szczęśliwa. Odwróciła się w stronę gości, którzy gawędzili wesoło.
Zawsze marzyła o takich świętach, w gronie przyjaciół i rodziny, ale nigdy nie wierzyła, że jej marzenia się spełnią. Podszedł do niej jej mąż uśmiechający się do niej radośnie i objął ją w pasie, przyciągając do siebie.
- Cieszę się, że was mam - szepnął i czule pocałował swoją małżonkę.
Tak, z pewnością były to najlepsze święta w jej życiu.
OD AUTORKI cz. 2 : Mam nadzieję, że to co przeczytaliście spodoba wam się jako zakończenie. W najbliższym czasie nie mam zamiaru pisać opowiadania o tematyce One Direction. No cóż najwidoczniej w tej chwili przyszło mi się pożegnać z tym czymś.
Chcę serdecznie podziękować Aśce i Nikoli, bez których zapewne nie napisałabym tego opowiadania. Wszystkim komentującym, za to, że dawali mi pewność, iż jest dla kogo pisać i po prostu byli moją motywacją <3 A na samym końcu chcę podziękować WSZYSTKIM, którzy chodź raz weszli w zakładkę OPOWIADANIA i przeczytali chodź jeden rozdział. Kocham was wszystkich <3 ADA
NIESPODZIANKA OD ADY, KTÓRA WAS MOCKO KOCHA I MA ŚWIRA <3
No więc zacznę od początku dwa dni temu opublikowałam post na temat tego, że nie będzie kontynuacji opowiadania i moja decyzja nie zmieniła się, ale....
Przez moje dwie nachalne i powalone przyjaciółki ( wiecie, że to tak z miłosci :** ) czyli Aśkę i Nikolę postanowiłam napisać Epilog, który w bardzo hmm... mam nadzieję fajny sposób zakończy całą historię o Jessie, Sam i Alison.
Zostanie on opublikowany zarówno na stronie głównej jak i w zakładce OPOWIADANIA JESZCZE DZISIAJ.
Mam nadzieję, że to zrekompensuje wam moją nieobecność na blogu jak i postanowienie o zakończeniu tego opowiadania.To na tyle ode mnie KOCHAM WAS <3 ADA
czwartek, 8 sierpnia 2013
INFORMACJE Z PIERWSZEJ RĘKI - TYM RAZEM LEPSZE ;DDDDD
No więc tak wczoraj sprawiłyśmy wam z Nikolką przykrość, ale teraz mogę was zapewnić, że ona nie odejdzie w 99,99%.
Natomiast ja Ada mam dla was radosną wiadomość: JUTRO OTRZYMACIE PEWNĄ NIESPODZIANKĘ ( mam nadzieję, że wam się spodoba ). Nic więcej nie napiszę, bo to tajemnica ^^ Kocham was ADA <3 <3
środa, 7 sierpnia 2013
Siemanko kochani!
Mam pewną informację...
Wiem, że niedawno pisałyśmy wraz z Aśką i Adą, że wracamy na bloga i was przepraszałyśmy za naszą długą nie obecność jak i, że tęskniłyśmy za blogiem, aleee....
Jakoś nie mg tego powiedzieć, nie chceeee, no ale muszę nooo...
Zastanawiam się nad odejściem z bloga, gdyż nie długo i tak jest koniec wakacji i znowu szkoła bd na pierwszym planie....
Nie chciałabym zaniedbywać bloga ani szkoły, ale coś muszę wybrać...
Do końca wakacji spróbuję się udzielać na blogu, ale już później to nie wiem...
Chcecie żebym została czy odeszła z bloga?
Mam pewną informację...
Wiem, że niedawno pisałyśmy wraz z Aśką i Adą, że wracamy na bloga i was przepraszałyśmy za naszą długą nie obecność jak i, że tęskniłyśmy za blogiem, aleee....
Jakoś nie mg tego powiedzieć, nie chceeee, no ale muszę nooo...
Zastanawiam się nad odejściem z bloga, gdyż nie długo i tak jest koniec wakacji i znowu szkoła bd na pierwszym planie....
Nie chciałabym zaniedbywać bloga ani szkoły, ale coś muszę wybrać...
Do końca wakacji spróbuję się udzielać na blogu, ale już później to nie wiem...
Chcecie żebym została czy odeszła z bloga?
INFORMACJE Z PIERWSZEJ RĘKI - CZYLI CO DALEJ Z BLOGIEM!!!
Więc tak na początek chcę wam powiedzieć, iż bardzo przepraszam, że tak długo NIC nie dodawałam poza jakimiś badziewskimi ( tylko w moim wykonaniu ) rzeczami.
Po drugię bardzo was kocham i jestem dumna z tego, że wraz z Aśką i Niki postanowiłam założyć tego bloga oraz podziękować wam wszystkim za to, że go odwiedzaliście, odwiedzacie i odwiedzać będziecie [ mam nadzieję ].
Po wczorajszej dość zajadłej konferencji z Asią i Nikolą postanowiłam, iż zawieszam swoją działalność z opowiadaniem, ponieważ:
1. Nie mam pomysłu na ciąg dalszy.
2. Mój styl pisania zmienił się przez ten okres czasu diametralnie i po prostu nie potrafię się odnaleźć w moim dawnym opowiadaniu.
3. Mam kilka pomysłów na opowiadania, ale NIE O ONE DIRECTION ;cc ( teraz tematyka Potterowska siedzi w mojej głowie, jeśli chce ktoś wiedzieć więcej pytania zadawać w komentarzach ;** ).
Najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj lub w tym tygodni zakładka z moim opowiadaniem zostanie USUNIĘTA wraz z zawartością.
Przepraszam was... Na samym początku obiecywałam, że dotrwam do końca z tym opowiadaniem, ale nie wyszło. Mam nadzieję, że nie będziecie mieli mi tego za złe, a jeśli tak no to cóż... Przepraszać was będę aż do skutku. :)
Jeśli chcecie wiedzieć coś więcej pytać. Komentarze od was ZAWSZE czytam ;**
To na tyle :( Jest mi przykro, że tak kończy się moja przygoda z tym opowiadaniem ;C Kocham was <33 ADA
sobota, 3 sierpnia 2013
piątek, 2 sierpnia 2013
Info z wczoraj!!
Hazz był wczoraj wraz z Gemmą(siostra Hazzy), Calem oraz innymi znajomymi na przedstawienie Cirque du Soleil.
Niall spędził czas w gronie zespołu 5SOS.
Lou oraz El wybrali się do kasyna.
Liam wraz z Andym i Jordanem był na SkyJump.
A tutaj Liam wczoraj w basenie.
Natomiast Zayn był widziany na zakupach w sklepie Nike.
/By Nika, pozdrawiam <33
Hej kochani, tu Nika. Już wróciłam do domu i mam całodobowy dostęp do neta... JUPIII :PP
Teraz kilka informacji.
Louis wystąpi w kolejnym meczu charytatywnym w barwach drużyny Doncaster! Louis ponownie weźmie udział w meczu grając w koszulce z numerem 28, który należy do Johna Ryana, który powiedział, że to dla niego zaszczyt. Pieniądze z meczu wpłyną na konto fundacji charytatywnej, Bluebell Wood.
NOMINACJE DO TEEN CHOICE AWARDS 2013
- Music Group (najlepszy muzyczny zespół) - One Direction
- Summer Tour – One Direction, Take Me Home Tour
- Love Song (najlepsza miłosna piosenka) – „Little Things”
- Single By Group (najlepszy singiel zespołu) – „LWWY”
- Male Hottie (największy przystojniak) – Harry Styles
- Smile (najlepszy uśmiech) – Harry Styles
Głosowanie:
http://teenchoiceawards.com/signin.aspx#.UZzRm7VM8ic
Gala odbędzie się 11 sierpnia 2013 w LA i będzie wyświetlana na programie FOX. 1D wystąpią na gali z piosenką „Best Song Ever”.
Teraz kilka informacji.
Louis wystąpi w kolejnym meczu charytatywnym w barwach drużyny Doncaster! Louis ponownie weźmie udział w meczu grając w koszulce z numerem 28, który należy do Johna Ryana, który powiedział, że to dla niego zaszczyt. Pieniądze z meczu wpłyną na konto fundacji charytatywnej, Bluebell Wood.
NOMINACJE DO TEEN CHOICE AWARDS 2013
- Music Group (najlepszy muzyczny zespół) - One Direction
- Summer Tour – One Direction, Take Me Home Tour
- Love Song (najlepsza miłosna piosenka) – „Little Things”
- Single By Group (najlepszy singiel zespołu) – „LWWY”
- Male Hottie (największy przystojniak) – Harry Styles
- Smile (najlepszy uśmiech) – Harry Styles
Głosowanie:
http://teenchoiceawards.com/signin.aspx#.UZzRm7VM8ic
Gala odbędzie się 11 sierpnia 2013 w LA i będzie wyświetlana na programie FOX. 1D wystąpią na gali z piosenką „Best Song Ever”.
Subskrybuj:
Posty (Atom)